Następny etap
W czerwcu 2011roku rozpoczęliśmy budowę parteru.
Mury zdecydowaliśmy się budowac z pustaków ceramicznych marki Cerpol Kozłowice. Pustaki typu Max 188/188/288. Sciany parteru zostały wykonane w 2,5 tygodnia. Pracownicy zużyli prawie 3 palety cementu i około 15 ton piasku.
W sierpniu rozpoczęły się prace nad konstrukcją stropu. Zamówiony został drut, ackermany, stemple, deski. Szałunki wykonywalyśmy samodzielnie z mężem oraz pomocą teścia i moich rodziców w miarę możliwości. Prace trwaly od rana do wieczora. Najpierw wykonaliśmy żmurne i najtrudnieszcze prace zwiazane z szałunkami co zajęło nam 2 tygodnie. To byl naprawde trudna praca, a najwięcej bylo poprawek z powodu maszych niedopatrzeń. Jednym słowem masakra. No ale tak to jest jak laik zabiera się za taką robotę. Niestety nasze finanse nie pozwoliły nam na wynajecie ekipy do wykonania stropu.
Jak już skończyliśmy szałunki zaczły się prace nad zbrojeniami, które byly najprzyjemniejszą pracą przy wykonywaniu stropu, głównie z tego powodu że sposób ich wykonywania byl zawarty w projekcie domu. Po wniesieniu zbrojeń, ułożeniu akermanów pozostało sprawdzenie wykonanych prac przez kierownika budowy oraz zalanie stropu. Po wydaniu pozytywnej opinii przez kierownika przystąpiliśmy do zalewania. Zalewanie przebiegało dwu etapowo. Najpierw zalany zostal strop nad garażem, następnie nad pozostalą częścią domu. Prace skończyly sie pod koniec sierpnia.